O Centrum Zdrowia Psychicznego w Wieliczce i stworzeniu kompleksowej oferty profesjonalnego systemu wsparcia osób w kryzysach psychicznych w miejscu zamieszkania rozmawiamy z Mariuszem Pankiem (MP) prezesem i Beatą Walter (BW) wiceprezes Fundacji Wspierania Rozwoju Społecznego „Leonardo” współtwórcami modelu Środowiskowego Centrum Zdrowia Psychicznego finansowanego ze środków UE w ramach działania 1.4 programu PO WER.
Agencja Informacyjna Nasz Kraków: Problem ze zdrowiem psychicznym brzmi bardzo poważnie, bo kojarzy się z chorobami psychicznymi. Czy takie skojarzenie jest uzasadnione?
BW: Nie każdy kryzys, którego doświadczamy jest chorobą psychiczną. Człowiek jest istotą czującą , emocjonalną i reagującą na wszystko co się wokół niego dzieje. Każdy z nas może nagle doświadczyć utraty osoby bliskiej, trudności w relacjach rodzinnych , problemów w pracy lub poważnej choroby somatycznej. Pogorszenie naszego funkcjonowania , często wiąże się z utratą czegoś co jest dla nas ważne: spokoju, poczucia bezpieczeństwa, akceptacji, zdrowia czy dóbr materialnych. Jeśli takie sytuacje są dla nas bardzo obciążające lub nakładają się na siebie, to możemy doświadczyć kryzysu psychicznego i może się to zdarzyć na każdym etapie naszego życia.
MP: Jeśli tym trudniejszym momentom w życiu dodatkowo towarzyszy zauważalna zmiana zachowania, funkcjonowania, sposobu komunikacji lub wyglądu, może to świadczyć o kryzysie. Gdy widzimy takie problemy to ważna jest szybka reakcja. W takim momencie potrzebna jest obecność profesjonalistów, którzy zdobędą zaufanie osoby potrzebującej wsparcia i pomogą jej. Długotrwały kryzys, bez profesjonalnego wsparcia może się rozwinąć w chorobę psychiczną.
Dlaczego ważna jest szybka reakcja?
MP: Każdy kryzys osłabia funkcjonowanie i dlatego bardzo ważne jest, aby nie zwlekać z szukaniem pomocy. Praca ze specjalistą na początku kryzysu daje dużą szansę na jego szybsze zakończenie, potem może trwać to o wiele dłużej i może wywołać dużo poważniejsze konsekwencje.
Opieka psychiatryczna w ramach NFZ w Polsce jest słabo dostępna…
MP: Oczywiście, ma Pani rację. Odpowiedzią na uzdrowienie tej sytuacji jest wdrażana w Polsce reforma zdrowia psychicznego, w wyniku której docelowo ma powstać 300 Centrów Zdrowia Psychicznego w naszym kraju – ”CZP w każdym powiecie”. Na tę chwilę uruchomiono 35 takich instytucji. To wciąż za mało. Zwłaszcza gdy pandemia przynosi nowe wyzwania związane ze zdrowiem psychicznym. Potrzebne są zdecydowane i szybkie decyzje ministerialne w sprawie zwiększenia tej liczby. Nasza Fundacja podjęła się utworzenia takiego miejsca i pomagamy już ponad 1200. osobom. Zatrudniamy ponad 50 specjalistów. Centrum Zdrowia Psychicznego, które wypracowało model wsparcia oparty na trzech zasadach: szybkim i bezpłatnym dostępie, komplementarności wsparcia oraz usłudze “szytej na miarę” w zależności od potrzeb jest głównym elementem reformowanego spojrzenia na psychiatrię. To wszystko ma na celu zwiększenie dostępności, ograniczenie hospitalizacji, zintensyfikowanie procesu leczenia w naturalnym środowisku pacjenta, przez co znacząco wspiera postępującą reformę psychiatrii w Polsce. Pacjentom daje szansę na osiągnięcie bardziej satysfakcjonującego poziomu życia i co najważniejsze nadzieje na wyzdrowienie.
BW: Dane z NFZ wyraźnie wskazują na spadek liczby hospitalizacji psychiatrycznej, aż o 28% w powiecie wielickim, co świadczy o skuteczności tego systemu. W celu podnoszenia naszej skuteczności oraz jakości świadczonych usług, dla każdego z naszych klientów tworzymy Indywidualny Plan Terapii i Zdrowienia.
Co oznacza zwrot: „ Indywidualny Plan Terapii i Zdrowienia” ?
MP: Krótko mówiąc jest to “szyta na miarę” potrzeb indywidualna droga zdrowienia. Dla każdego klienta tworzymy zestaw usług i świadczeń, który w optymalny sposób odpowiada na jego potrzeby. W ramach IPTiZ oferujemy pomoc psychologiczną, psychiatryczną, psychoterapeutyczną, interwencyjne miejsca noclegowe. pomoc oddziału dziennego oraz wsparcie doradcy zawodowego i animatora grup samopomocowych
BW: Ponadto nasi klienci np. mogą skorzystać z pomocy prawnej, doradztwa pracownika socjalnego czy asystenta zdrowienia. Dla osób, które wychodzą z kryzysu, starają się poprawić swoje funkcjonowanie oferujemy również możliwość uczestnictwa w zajęciach Środowiskowego Domu Samopomocy oraz Klubu Samopomocy . We wszystkich tych przestrzeniach oprócz specjalistów CZP Klientowi towarzyszą asystenci zdrowienia, którzy jak nikt inny rozumieją ich trudności.
Kim jest „Asystent Zdrowienia”?
BW: Asystent Zdrowienia to przede wszystkim osoba w remisji , która „oswoiła „ kryzys, pozostaje w intensywnej pracy terapeutycznej , leczeniu, ukończyła specjalistyczne szkolenie, pracuje w zespole specjalistów. Przedstawia unikalna perspektywę trudnej drogi zmagania się z kryzysem psychicznym, wskazując możliwe „pułapki” jakie mogą utrudniać powrót do zdrowia. Asystent zdrowienia to osoba budząca nadzieje na wyzdrowienie. Co ważne asystent był kiedyś dokładnie w takiej samej sytuacji. Własnego, życiowego doświadczenia nie zastąpi dyplom żadnej uczelni. Asystent zdrowienia to ekspert przez doświadczenie, znający z autopsji przebieg choroby psychicznej, trudności z jakimi zmagają się na co dzień chorujący i jego bliscy.
Asystent Zdrowienia to szczególny specjalista…
BW: Asystent Zdrowienia był kiedyś dokładnie w tym samym miejscu w którym znajduje się obecnie pacjent, pokonał kryzys i wykorzystuje swoją wiedzę ekspercką do pomocy innym . Wykorzystuje wiedzę teoretyczną i praktyczną, nabytą w trakcie szkolenia i własnego doświadczenia. Wspiera , słucha i towarzyszy w zdrowieniu pacjentom, a także ich otoczeniu, stanowiąc świadectwo realnej możliwości pokonania choroby. Pokazuje on, iż kryzys psychiczny nie musi stygmatyzować lub definiować człowieka. Asystenci Zdrowienia mają więc niekwestionowany udział w działaniach na rzecz destygmatyzacji osób z zaburzeniami psychicznymi , tworzą nową jakość, która jest ważnym elementem reformy psychiatrii.
Często barierą dla osób zmagających się z kryzysem jest zgłoszenie się do poradni. Jakie macie tutaj propozycje dla swoich pacjentów?
MP: Prawdą jest, że pierwsze zgłoszenie się jest dużą trudnością głównie z uwagi na stygmatyzację, która mimo zwiększającej się świadomości społeczeństwa w zakresie zdrowia psychicznego nadal w nim funkcjonuje. Zgłosić do nas można się telefonicznie, można też przyjść o dowolnej porze. Pierwszy krok musi być po stronie pacjenta. Kiedy jednak uda się go wykonać odbywa się spotkanie z Zespołem Pierwszego Kontaktu, w szczególnych sytuacjach jest ono realizowane w domu Klienta. To naprawdę wyjątkowe, że mamy w swojej ofercie możliwość dojazdu do pacjenta, do jego miejsca zamieszkania, w którym często klient może czuć się bezpieczniej. Podczas pierwszych spotkań klient otrzymuje wiedzę na temat dostępnej oferty wsparcia, dowiaduje się o pracy Zespołu Mobilnego. To oni właśnie wraz z klientem tworzą wspomniany już wcześniej IPTiZ i ustalają dogodne dla klienta miejsce i czas udzielanego wsparcia. Jeśli zajdzie taka potrzeba udzielimy pomocy w formie opieki całodobowej w noclegowych miejscach interwencyjnych oraz w mieszkaniu chronionym. Cały czas funkcjonuje oddział dzienny, a klienci mogą korzystać ze wsparcia psychiatry.
Zakres oferowanych przez Państwa usług jest imponujący. Jednak najistotniejsze jest to, że pacjent otrzymuje specjalistyczną pomoc w miejscu zamieszkania, a nie w szpitalu. To niesłychanie ważna inicjatywa w kierunku deinstytucjonalizacji.
BW: Pomoc oferowana przez nas jest kompleksowa. Naszym atutem są wspomniane już Zespoły Mobilne składające się zawsze z dwóch specjalistów tj. psychologa oraz pracownika pionu społecznego. To oni mają możliwość wyjazdów do miejsca zamieszkania klienta. Pacjent nie jest zabierany z naturalnego środowiska, nie traci poczucia bezpieczeństwa , ma trafnie zidentyfikowane potrzeby i kompleksowo dostosowaną do nich pomoc. Należy podkreślić, że ZM pracuje z całym środowiskiem rodzinnym klienta. Taką możliwość daje praca w podejściu Otwartego Dialogu w którym nie rozmawiamy o pacjencie za jego plecami. Staramy się by to on odgrywał tu najważniejszą rolę, zapraszamy na spotkania rodzinę i osoby bliskie dla klienta po to by wspólnie udzielić niezbędnej szeroko rozumianej pomocy. Wyjaśnijmy, że deinstytucjonalizacja ma na celu nie tyle odejście od systemowych rozwiązań takich jak szpital czy poradnia ale przekierowanie wysiłku na pracę z i w najbliższym otoczeniu pacjenta.
Coraz częściej mówimy o profilaktyce kryzysów psychicznych…
MP: Jest, to jeden z naszych priorytetów. Działania profilaktyczne podejmowane przez Fundację, to głównie: kampanie społeczne, szkolenia z zakresu dbałości o kondycję zdrowia psychicznego prowadzone już dla uczniów szkół podstawowych, średnich ale też dla pracowników zawodów zaufania publicznego takich jak: urzędników, lekarzy, policjantów, strażaków, kapłanów, pedagogów oraz pracowników socjalnych.
BW: Wykorzystujemy również media społecznościowe do budowania wiedzy z zakresu psychologii i psychiatrii poprzez webinary i wywiady z ekspertami, ale też udostępnianie interesujących artykułów z tego zakresu. Bierzemy aktywny udział w ogólnopolskich wydarzeniach poświęconych zdrowiu psychicznemu, w czerwcu tego roku odbywa się III Kongres Zdrowia Psychicznego którego jesteśmy współorganizatorami.
Jaki cel przyświecał stworzeniu tak kompleksowego programu wsparcia?
BW: Fundacja Wspierania Rozwoju Społecznego “Leonardo” w swojej ponad 18-. letniej działalności wspiera osoby starsze, wykluczone z uwagi na niepełnosprawność intelektualną i zaburzenia psychiczne. Cały ten czas poza otoczeniem troską i niezbędnym wsparciem osób które nam zaufały, poszukujemy nowych rozwiązań. Rozwijamy się by być coraz bardziej skuteczni w tym co robimy. Na drodze tych poszukiwań natrafiliśmy na działania stosowane między innymi we Włoszech, Finlandii, Niemczech, Wielkiej Brytanii które przynoszą spektakularne efekty w procesie zdrowienia. Zaadaptowaliśmy je do naszych, polskich warunków. Naszym celem od zawsze była szeroko pojęta pomoc drugiemu człowiekowi. Na sercu leży nam dbałość o zdrowie psychiczne, liczymy na to że już wkrótce przekształcimy się w Centrum Zdrowia Psychicznego – pilotażowy program Ministerstwa Zdrowia i będziemy mogli kontynuować nasze działania, nie tylko dla osób które teraz wspieramy ale też dla tych, do których jeszcze nie udało nam się dotrzeć.
Dziękujemy za rozmowę.
om
Fot. Pixabay
Źródło: Mat. własne