Zakończyły się remont i przebudowa infrastruktury drogowej oraz tramwajowej na ul. Kościuszki. Inwestycja poprawiła komfort i bezpieczeństwo podróży, ale wprowadzone rozwiązania w rejonie pętli tramwajowej Salwator wzbudziły pewne wątpliwości ze strony mieszkańców.
Podczas realizacji inwestycji pętla tramwajowa na Salwatorze została poddana jedynie remontowi, a nie przebudowie. Oznacza to, że jej układ został odtworzony przy użyciu nowoczesnych materiałów, co poprawiło jej trwałość i funkcjonalność. Decyzja o remoncie, a nie przebudowie, była podyktowana formalnymi oraz przestrzennymi uwarunkowaniami, a prace na pętli nie były objęte dofinansowaniem unijnym, które wspierało modernizację pozostałej części torowiska.
Pętla nie mogła zostać objęta pełną przebudową, ponieważ teren dostępny do zagospodarowania w tej lokalizacji nie pozwala na wprowadzenie zmian, a zwłaszcza wygodnych prostych odcinków torowiska, które umożliwiłyby budowę długich peronów zapewniających komfortowy dostęp do tramwajów.
Ze względu na charakter pętli i jej kształt, planując inwestycję założono, że obsługa pasażerów będzie się odbywać na przystankach zlokalizowanych przed wjazdem na pętlę. Są one dostosowane do potrzeb osób o ograniczonej mobilności i zapewniają wygodny dostęp do tramwajów. Jednak na wyraźną prośbę mieszkańców, utrzymano możliwość korzystania z pętli jako miejsca wymiany pasażerów – choć w dotychczasowej formie i z ograniczeniami.
om/telewizja.krakow.pl