Podczas wtorkowego posiedzenia rządu, które odbyło się dokładnie 1000 dni od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę, Premier Donald Tusk zapowiedział wzmocnienie obronności Polski poprzez program amunicyjny.
Wtorkowe posiedzenie Rady Ministrów odbyło się w szczególnym dniu. Dokładnie 1000 dni temu rozpoczęła się pełnoskalowa rosyjska agresja na Ukrainę. Konflikt za wschodnią granicą to tragedia, która szczególnie dotknęła naszego sąsiada – dziesiątki tysięcy zabitych, setki tysięcy rannych i miliony, które musiały uciekać ze swoich domów. Premier Donald Tusk zaapelował o maksymalne wzajemne zrozumienie po obu stronach granicy niezależnie od wysiłku, jaki niesie ten konflikt.
„Mamy czasami różne poglądy, różne interesy. Mamy kwestie historyczne do wyjaśnienia. Polska tutaj będzie bardzo konsekwentna, ale nie pozwólmy nikomu, żeby zrujnowano ten fundament naszego, także przyszłego, bezpieczeństwa i stabilności w całym regionie. Nie ulega wątpliwości że przyjaźń i solidarność wykuta w ogniu walki Ukrainy z Rosją pomiędzy Polakami i Ukraińcami jest bezcenna” – mówił przed posiedzeniem rządu Donald Tusk.
Solidarność Polski z Ukrainą w trwającym konflikcie to także fundament przyszłego bezpieczeństwa i stabilności w Europie Środkowo-Wschodniej.
„1000 dni rosyjskiej agresji, 1000 dni ukraińskiego bohaterstwa i cierpienia, 1000 dni polskiej pomocy i solidarności. Wspierając Ukrainę, oddalamy wojnę od naszych granic. Pamiętajmy o tym każdego dnia” – napisał premier w mediach społecznościowych.
Komentarz Redaktora Naczelnego:
Pamiętam Rewolucję Godności z 2014r. Pamiętam entuzjazm związany z wiarą i optymizmem po osiągniętym sukcesie. Niestety po drugiej stronie stanął ruski mir w bandytów z kastetami i bronią palną i późniejszymi jawnymi działaniami zbrojnymi Rosji.Wspierałem, wspieram i będę wspierał Ukrainę na drodze do Europy. Od samego inwazji rosyjskiej, trwającej już ponad 1000 dni umieściłem na moim portalu flagę Ukrainy, co spotkało się ze sprzeciwem pożytecznych troli Rosji. Działania ruskich troli pozostają w jasnej zbieżności z atakami Rosji na ukraińskie miasta. Nie ma ważniejszej sprawy dla nas wszystkich, aby Ukraina nie przegrała tej wojny.
Grzegorz Gorczyca
Redaktor Naczelny Agencji Informacyjnej Nasz Kraków
om/gov.pl