Kto dopuścił do skrajnie wysokiego zadłużenia Krakowa?

0

„Na koniec roku zadłużenie Krakowa może wynosić 6 mld zł. To koszt budowy trzech Stadionów Narodowych. Pieniędzy w miejskiej kasie brakuje nie tylko na inwestycje, ale również na funkcjonowanie miejskiej komunikacji czy pensje dla nauczycieli. – Dotarliśmy do momentu, w którym Kraków nie może się już dalej zadłużać.”

Tymczasem na koniec 2023 roku skumulowane zadłużenie Krakowa ma wynieść ok. 6 mld zł. W przeliczeniu na mieszkańca Krakowa (według GUS miasto liczy 802 583) ta kwota wynosi 7475 zł. To jednak wersja optymistyczna. Zadłużone są jeszcze miejskie spółki, a prawo – co podkreślają sami urzędnicy – pozwala nie wliczać ich zobowiązań w skumulowany dług.

Nadzór nad finansami miasta sprawuje Regionalna Izba Obrachunkowa, która opiniowała pozytywnie każdą propozycję zaciągania przez władze Krakowa kolejnego zadłużenia. Przykładem są kolejne uchwały Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie np. Uchwała Nr S.O.II.4261.5.2021
Składu Orzekającego Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie z dnia 22 marca 2022 r., Uchwała Nr S.O. 4216.1.2022 Składu Orzekającego Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie z dnia 17 stycznia 2023 r. i Uchwała Nr S. O. III. 4261.1.2022  Składu Orzekającego Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie z dnia 17 stycznia 2023r.
Uchwała Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie nr S.O. III.420.1.2023 z dnia 27 marca 2023 r. opiniująca pozytywnie możliwość spłat kolejnego zadłużenia samorządu Krakowa i umożliwiająca dalsze zadłużanie Krakowa.

Teraz nadszedł czas, by ocenić skuteczność nadzoru Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie nad finansami gmin małopolskich. Sprawa jest bardzo pilna, wymaga zmian prawnych regulujących działanie nadzorcze RIO skutkujących racjonalnym nadzorem nad finansami samorządowymi.

om/arch./interia.pl, mat. własny


ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj