Klasztor w Staniątkach przyjął już prawie 100 uchodźców i potrzebuje pomocy!

0

Opactwo św. Wojciecha Mniszek Benedyktynek w Staniątkach jest najstarszym w kraju klasztorem benedyktynek o ośmiusetletniej ciągłości funkcjonowania. Zabytkowy klasztor jest obiektem wpisanym na listę Pomników Historii.

Benedyktynki ze Staniątek nie pozostawiają potrzebujących bez pomocy, chociaż same potrzebują naszego wsparcia. Siostry benedyktynki przyjęły pod swój dach uciekających przed wojną Ukraińców. Nie zważały na własne problemy finansowe, ale postanowiły podzielić się tym, co mają.  

A mają niewiele i zaznaczają jednocześnie, że klasztor potrzebuje każdej pomocy począwszy od materialnej, poprzez ręce do pracy, ale również środków finansowych na utrzymanie nieprzerwalnego dostępu do mediów takich jak prąd i gaz. Pomoc wciąż jest potrzebna zarówno gościom, jak i klasztorowi. Wzrosną bowiem koszty jego utrzymania:Ten ostatni element jest obecnie największą troską Opactwa Benedyktynek. Dlatego apelujemy do wszystkich osób mogących wesprzeć finansowo Klasztor w pomocy udzielanej uchodźcom  z Ukrainy. Poniżej podajemy numer konta, na który można dokonywać wpłat.PKO Bank Polski I Oddział Kraków 49 1020 2892 0000 5802 0118 6170

Opactwo św. Wojciecha SS. Benedyktynek 32-005 Niepołomice, Staniątki 299 Swift Code – BPKOPLPW

Zakonnice z wdzięcznością zwracają się do wszystkich, którzy wspierają klasztor. Tylko dzięki hojności mieszkańców i wiernych mogą udzielać schronienia uchodźcom wojennym.

– Dziękujemy wszystkim Osobom, które zapukały do klasztornej furty ofiarowując pomoc rzeczową oraz swoją pracę. Dzięki temu możemy zapewnić nie tylko dach nad głową, ale także wyżywienie, ubrania, lekarstwa i właściwie wszystkie potrzebne na tę chwilę rzeczy. Niech Wam dobry Bóg za tę szczodrość serca hojnie wynagrodzi – dziękują zakonnice.

Przemysław Jaskółowski

Fot. Twitter

Źródło:dziennikpolski24.pl, fb, glos24.pl