Szczepienia osób obłożnie chorych, czy z niepełnosprawnościami w miejscu zamieszkania oraz osób w kryzysie bezdomności omawiany był podczas posiedzenia Komisji Zdrowia i Uzdrowiskowej Rady Miasta Krakowa.
Najlepsza sytuacja związana ze szczepieniami jest w Domach Pomocy Społecznej i Warsztatach Terapii Zajęciowej. Wszczepialność w tych placówkach w Krakowie jest na poziomie odporności populacyjnej, czyli ponad 80 proc. w DPS-ach i ponad 70 proc. w WTZ-ach. Gorzej wygląda sytuacja osób w kryzysie bezdomności. Narodowy Program Szczepień nie określa zasad i możliwości przyjęcia szczepionki przez tę grupę społeczną.
– Podstawowy problem z osobami w kryzysie bezdomności mieliśmy na przestrzeni stycznia i lutego. Ta grupa objawiła się nam jako najbardziej dotknięta zakażeniami – mówił Witold Kramarz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Radna Alicja Szczepańska zastanawiała się, czy miasto nie mogłoby dostarczyć szczepionki Johnson&Johnson do placówek dla osób w kryzysie bezdomności. Jak zauważyła dyrektor Elżbieta Kois-Żurek, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej i Zdrowia, miasto nie ma wpływu na wybór szczepionek. Dostawami zarządza Agencja Rezerw Rządowych. Dostawa szczepionki Johnson&Johnson, która jest jednodawkowa nie jest przewidywana w najbliższym czasie.
– Można zapisać na szczepienia zainteresowane osoby w kryzysie bezdomności i w określonych dniach zorganizować szczepienia dla tej grupy w punktach szczepień masowych – proponowała dyrektor Kois-Żurek.
Radna Szczepańska dopytywała także o możliwość szczepienia w domach osób z niepełnosprawnościami, czy obłożnie chorych.
– Słabą stroną narodowego programu szczepień są mobilne punkty szczepień. Na terenie Krakowa umowę na prowadzenie takich punktów podpisało Krakowskie Pogotowie Ratunkowe – to są dwie karetki. Jedna karetka jest w stanie w ciągu dnia zaszczepić 6-7 osób dziennie. Na liście do zaszczepienia w miejscu zamieszkania oczekuje 700-800 osób – tłumaczyła dyrektor Wydziału Polityki Społecznej i Zdrowia. Informowała także radnych, że miasto zastanawia się nad zorganizowaniem mobilnych punktów szczepień, pozostaje jednak kwestia współfinansowania takiego działania przez Wojewodę Małopolskiego. – Moglibyśmy bardzo usprawnić proces szczepień w miejscu zamieszkania. Może udałoby nam się przeprowadzić szczepienia na terenie noclegowni, czy placówek dla osób w kryzysie bezdomności – mówiła Elżbieta Kois-Żurek.
Maria Maciaszek z Fundacji Przystań Medyczna zwracała także uwagę na problem z przyjmowaniem osób bezdomnych do szpitali.
– To co najbardziej nam doskwiera, to że nie zawsze możemy w sposób płynny przekazywać osoby w kryzysie bezdomności do szpitali przez SOR oraz izby przyjęć.
Jak zauważono jednak, nie jest to problem związany z pandemią a raczej systemowy. Przewodniczący Komisji Lech Kucharski podkreślał, że ta sprawa wymaga rozwiązania na wyższym szczeblu. – Problem ludzi bezdomnych powinien być zauważony w rozporządzeniach na szczeblu rządowym. Radna Anna Prokop-Staszecka zasugerowała natomiast, by komisja przygotowała rezolucję do Ministerstwa Zdrowia, by właściwe instytucje pomogły w sprawie szczepień szczepionką jednorazową.
om
Fot. Arch.
Źródło:krakow.pl