Kraków: Miasto zapłaci 8 milionów za przebudowę Starego Kleparza?

0

Placem targowym „Stary Kleparz” zarządza spółka kupiecka „Stary Kleparz”. Teren jest dzierżawiony od miasta za 24 tys. złotych miesięcznie. Będący przedmiotem wieloletniej dzierżawy obiekt, wymaga wykonania prac remontowych. Zakres inwestycji obejmuje min. wymianę nawierzchni placu targowego, wykonanie markizy z membraną i pokryciem przepuszczającym światło, aranżacja zieleni oraz montaż kilkudziesięciu stołów handlowych.Zarząd Inwestycji Miejskich niespodziewanie przejął inwestycję od spółki kupieckiej, by przeznaczyć 8 mln z budżetu miasta zł na przebudowę targowiska na Starym Kleparzu. Mieszkańców i radnych zaczęło zastanawiać, dlaczego kupiecka inwestycja ma zostać sfinansowana z kieszeni podatników. Urzędnicy miejscy tłumaczą, że spółka kupiecka nie ma na to zadanie pieniędzy, dlatego miasto sfinansuje inwestycję.

„Koszt inwestycji ma wynieść 8 mln zł. Przy obecnie płaconym czynszu w wysokości 24 tys. zł czas zwrotu będzie wynosił 328 miesięcy czyli prawie 30 lat. Nie mam nic przeciwko temu, aby jakaś prywatna spółka zarabiała pieniądze na gruntach miejskich, ale nie rozumiem, dlaczego to gmina Kraków ma budować coś, co będzie służyło wyłącznie spółce prywatnej” – komentuje radny Łukasz Wantuch z prezydenckiego klubu „Przyjazny Kraków”.

Pomoc miasta w formie poręczenia kredytu na zrealizowanie inwestycji przez spółkę?

Radny zwraca uwagę, że to przedsięwzięcie powinno być zrealizowane w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.

” My dajemy grunt, firma prywatna zaciąga kredyt i buduje dach, co wpływa na zwiększenie liczby klientów i możliwość sprzedaży bez względu na warunki pogodowe. W jawnych i transparentnych negocjacjach wybieramy podmiot, który przedstawi najlepsze warunki finansowe i czasowe „ – komentuje radny Wantuch.

„Przez długi okres czasu, kilkadziesiąt lat, firma czerpie korzyści a potem grunt wraca do miasta. Mamy ten sam efekt, ale w kieszeni miasta zostaje 8 mln zł. Czy nasze miasto  rozważało budowę zadaszanie właśnie w formule PPP? Dlaczego to my mamy być inwestorem?” – zaznacza radny.

Kraków zapłaci bo spółki nie stać?

„Koszt planowanej inwestycji polegającej na budowie otwartego zadaszenia istniejącego targowiska wraz z zagospodarowaniem terenu przekracza możliwości dzierżawcy, dlatego spółka zwróciła się do gminy Kraków, jako właściciela terenu z prośbą o jej podjęcie” – odpowiedział na interpelację prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

Bez partnerstwa publiczno-prywatnego?

„Zastosowanie trybu partnerstwa publiczno-prywatnego wymaga wykonania szeregu analiz przedinwestycyjnych, potwierdzających zasadność zastosowania takiego trybu zlecenia zamówienia publicznego, a sam proces wyłonienia partnera prywatnego stanowi procedurę długotrwałą i – jak wykazują dotychczasowe doświadczenia – obarczoną wysokim ryzykiem jej niepowodzenia” – przekonuje też prezydent w odpowiedzi na interpelację.

Placem targowym Stary Kleparz spółka kupiecka „Stary Kleparz” zarządza od lat 90. ubiegłego wieku na podstawie umowy dzierżawy. Do tego spółka wnosi opłatę targową.

Spółka kupiecka „Stary Kleparz” w ostatnim czasie wykonała przebudowę, rozbudowę i nadbudowę budynku sanitarnego na placu targowym wraz ze zmianą sposobu użytkowania na budynek o przeznaczeniu sanitarno-biurowym. Obiekt ten oprócz funkcji biurowo-handlowej mieści też toalety publiczne. „Inwestycja została wykonana ze środków zgromadzonych przez spółkę. Na realizację inwestycji dzierżawca zaciągnął pożyczkę w Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. Gmina, jako właściciel terenu, udzieliła poręczenia, aby spółka mogła skorzystać z tej pożyczki. Oprócz udzielonego poręczenia gmina nie partycypowała w inny sposób w kosztach tej inwestycji” – wyjaśniają w urzędzie.

W tegorocznym budżecie Krakowa na przebudowę Starego Kleparza zarezerwowano 1 mln zł. Pełna nazwa zadania to „Stary Kleparz – budowa otwartego zadaszenia istniejącego targowiska wraz z zagospodarowaniem terenu”. Plan na ten rok jest taki, by przeprowadzić przetarg na wykonanie robót budowlanych, podpisać umowę z wykonawcą i rozpocząć prace. W budżecie miasta i Wieloletniej Prognozie Finansowej na realizację zadania zaplanowano w sumie 8 mln zł na trzy lata – do 2023 roku.

Komentarz Redaktora Naczelnego:

Każda dystrybucja środków publicznych przez samorządy, powinna zostać poprzedzona ustaleniem zasad gwarantujących równy i transparentny dostęp do tych środków dla wszystkich identycznych podmiotów.

Przejecie inwestycji od podmiotu prywatnego w celu jej sfinansowania, wymaga decyzji organu stanowiącego. Czy w trudnej sytuacji miasta ubiegającego się o pomoc rządową jest uzasadnienie przekazania 8 mln. złotych na prywatna inwestycję?

Grzegorz Gorczyca Redaktor Naczelny Agencji Informacyjnej Nasz Kraków

Grzegorz Gorczyca
Grzegorz Gorczyca

om

Fot.

Źródło:gazetakrakowska.pl