Blisko 35-hektarowy teren w rejonie ulicy Golikówka ma zostać zabudowany? Jeśli radni miejscy uchwalą nowy plan zagospodarowania przestrzennego dla tamtejszych działek, grunty rolne zmienią swój charakter na budowlany.
Najpierw zmiana w Studium, teraz plan zagospodarowania?
W rejonie Golikówki większość z blisko 35 hektarów ma jedna firma: Instal Kraków. Planuje tam wybudować duże osiedle, nawet na 3 tys. mieszkańców. Właeciciel kilka lat temu wnioskował o zmianę przeznaczenia terenu z rolnego na inwestycyjny. Zmianę przeznaczenia działek zaakceptowano w nowym studium zagospodarowania przestrzennego. Kontrowersyjna jest „przychylność” urzędu i radnych dla firmy Instal. Obszar ulicy Golikówka objęty jest planem „Rybitwy Północ”. To dokument, który szczegółowo określa, co może powstać na danym terenie. Obecny zakłada, że ziemia ma mieć charakter rolny. Zmiana studium otworzyła jednak możliwość stworzenia nowego planu, który pozwoli na zabudowanie tego terenu.
Prezydent wnioskuje, Rada uchwala?
„Niestety rada miasta przyjęła dziś na wniosek Jacka Majchrowskiego nowy plan zagospodarowania dla Rybitw. Około 40ha terenów zielonych, które do tej pory były chronione, pójdzie pod gęstą zabudowę. „Za” głosowali radni z klubu Jacka Majchrowskiego i zdecydowana większość radnych PiS. Ja oczywiście byłem przeciw, podobnie jak pozostali radni z naszego klubu Kraków dla Mieszkańców. Deweloper, który będzie na tym terenie budował wielkie osiedle, oficjalnie przyznaje, że popiera Jacka Majchrowskiego i wpłacał pieniądze na jego kampanię.” – pisze w mediach społecznościowych radny Łukasz Gibała
Deweloper zapłacił kwote 25 tys. zł. na kampanię wyborczą prezydenta Jacka Majchrowskiego?
Prezes firmy Instal, Piotr Juszczyk, w 2014 roku wpłacił ponad 25 tysięcy złotych na kampanię wyborczą prezydenta Jacka Majchrowskiego. Wszystko odbyło się zgodnie z prawem, ale w kontekście zmiany studium i korzystnych dla Instalu zapisów w planie miejscowym, m.in. radni miejscy uznali, że sprawa wymaga wyjaśnienia.
„Tworzenie planów jest obwarowane bardzo ścisłą procedurą – zgodnością ze studium, szeregiem wyłożeń i konsultacji z mieszkańcami, a na koniec dyskusją na radzie miasta i głosowaniem radnych. Prezydent nie ma wpływu na ostateczny kształt planu. Radni mogą wręcz planu nie uchwalić, jeżeli propozycje planistów uznają za zbyt kontrowersyjne” – mówi Monika Chylaszek, rzecznik prasowa prezydenta miasta.
Prezes Piotr Juszczyk pierwszy raz publicznie zabiera głos w tym temacie , twierdząc, że wpłata na kampanię prezydenta nie miała żadnego wpływu na korzystne zapisy w studium i planie zagospodarowania.
” Owszem, wpłaciłem pieniądze na kampanię prezydenta, bo go popieram. Ale z Golikówką nie miało to żadnego związku. Jeśli ktoś twierdzi, że w ten sposób zyskałem sobie przychylność Jacka Majchrowskiego i dlatego tworzony jest nowy plan, to pomawia mnie i kłamie. Już dużo wcześniej zacząłem skupować tam grunty rolne, bardzo ryzykując, gdyż nadal nie wiem, czy radni miejscy zgodzą się na zmianę przeznaczenia tych terenów na budowlane” – mówi prezes Instalu.
Radni wnioskują, Prezydent odrzuca wnioski
„Ponad 85 proc. z blisko 35 hektarów w rejonie ul. Golikówka przewiduje się pod zabudowę. Wnioskowaliśmy m.in. o zmniejszenie tej intensywności. Ale nic z tego. Co ciekawe: do planu wprowadzono natomiast poprawki ciała doradczego prezydenta, którym jest Miejska Komisja Urbanistyczno-Architektoniczna. Dlaczego? Nie wiem, ale to dla mnie skandal, że głos radnych został zupełnie pominięty” – dodaje radny Maślona.
Miejscy urzędnicy zaznaczają, że „spośród 14 punktów, zawierających zastrzeżenia, tylko 4 z nich nie zostały uwzględnione” – dotyczy to uwag miejskich radnych.
om
Fot.
Źródło:Onet