Kraków: Puste biurowce ? Kryzys po pandemii coraz większy?

0

Jak podaje KRKNews, pomimo pandemii nadal trwa w Krakowie budowa rozpoczętych biurowców. Tymczasem w funkcjonujących biurowcach, zaledwie 1/3 pracowników powróciła do pracy. Pozostali kontynuują pracę zdalną.

Co oznacza przechodzenie na pracę zdalną dla branży biurowej Krakowa?

Jeszcze na początku marca 2020r. wyborcza.pl, informowała – powołując się na ekspertów firmy Savills – iż na krakowskim rynku dostępnych jest już niemal 1,5 mln m kw. powierzchni biurowych, za dwa lata będą to już prawdopodobnie 2 mln. Gazeta przytoczyła wtedy wypowiedź Agnieszki Kuehn, ekspertki z Savills, która stwierdziła: „ Mogłoby się tak wydawać, że to dużo, ale to tak naprawdę bardzo mało. Kraków powinien porównywać się z takimi miastami jak Amsterdam, gdzie takich powierzchni jest ponad 6 mln m kw. Jesteśmy naprawdę na początku drogi.Tym bardziej że te budujące się biurowce nie stoją puste. Popyt jest szósty rok z rzędu rekordowy (wzrost o 28 proc.), wskaźnik pustostanów wynosi ok. 10 proc. To bardzo zdrowy rynek. Tym bardziej że w Krakowie rozwijają się kolejne centra biznesowe (obecnie pracuje w nich 70 tys. osób). Za tym idzie rozwój mieszkaniówki, inwestycje miasta w drogi i komunikację”.

Praca zdalna oznacza modyfikację popytu branży w biurowej Krakowa ?

Firma Walter Herz, świadcząca kompleksowe i strategiczne usługi doradcze w sektorze nieruchomości komercyjnych, sporządziła raport o prognozowanej sytuacji na rynku biurowym. W raporcie napisano min: „Krakowski rynek biurowy w regionach nie ma sobie równych. Kraków to też największy w kraju ośrodek dla sektora nowoczesnych usług dla biznesu. Pracuje w nim najwięcej osób w Polsce. W 234 centrach obsługi biznesu w stolicy Małopolski zatrudnionych jest już prawie 80 tys. ludzi. W ciągu ostatnich 4 lat, według danych ABSL, w outsourcingu znalazło w mieście pracę ponad 26 tys. osób (…). Dziś kryzys wywołany przez COVID-19 ograniczył napływ inwestorów, którzy czekają teraz na dalszy rozwój wypadków. Jego skutki odczuwa także branża usług dla biznesu, jednak w mniejszym stopniu niż inne sektory działalności usługowej. Outsourcing odznacza się bowiem wysoką elastycznością i zdolnością dostosowywania się do sytuacji rynkowej”.

„Silne upowszechnianie pracy zdalnej wywrze niestety prawdopodobnie w dłuższej perspektywie, nie tylko w Krakowie, negatywny wpływ na rynek najmu i popyt na powierzchnie biurowe. W czerwcu powrót pracowników do biur nie okazał się wcale masowy. Szacunkowe dane wskazują, że tylko około jedna trzecia pracowników pracowała znów w firmowych biurach” – mówi Emilia Kalińska z firmy Walter Herz.

Zdaniem eksperta, pandemia COVID-19, tylko przyspieszyła rozpoczętą wcześniej transformację w stronę mobilności i już teraz ponad połowa pracowników biurowych może na stałe wykorzystywać elastyczny model pracy: „W związku z tym w nadchodzących miesiącach możemy spodziewać się zmian na rynku biurowym, których podłożem będzie rewizja strategii firm, dotycząca organizacji pracy i realnego zapotrzebowania na powierzchnię biurową” – prognozuje Emilia Kalińska.

Z kolei ekspert Walter Herz – Mateusz Strzelecki, uważa, że za elastycznym modelem pracy, pójdzie konieczność ustalenia elastycznych warunków najmu, umożliwiających bieżące dostosowywanie wielkości zajmowanej powierzchni do potrzeb: „Wiele firm będzie poszukiwało sposobów na optymalizację kosztów, decydując się na tańsze lokalizacje albo łącząc na przykład wynajem tradycyjnej powierzchni biurowej z powierzchnią coworkingową – ocenia Mateusz Strzelecki. I przypomina, że w ubiegłym roku oferta flexi biur wzrosła na krakowskim rynku niemal dwukrotnie”.

Zmiany na rynku biurowym Krakowa nieuniknione?

Z raportu jednoznacznie wynika, że w najbliższych miesiącach należy spodziewać się zmian na rynku biurowym, gdyż zdalna praca staje się rozwiązaniem powszechnym. A to oznacza znaczne zmniejszenie zapotrzebowania na powierzchnię biurową w dotychczasowej formie.

Profil rozwoju Krakowa ukierunkowany na turystykę i branżę biurową powodem głębokiego kryzysu?

Wiceminister Rozwoju Krzysztof Mazur zwrócił uwagę, że : „Kraków to nie tylko Stare Miasto i turystyka, ale również inne obszary mające potencjał do przemysłowego rozwoju. Na Rybitwach przemysł jest nie tylko zautomatyzowany, ale i ekologiczny. Daje to wysoko płatne miejsca pracy, nawet bardziej atrakcyjne dla budżetu miasta, niż wiele etatów w turystyce – przedstawiał minister i dodał, że przemysł nie musi być już tak energochłonny i zanieczyszczający środowisko, jak w czasach PRL-u”. Piszemy o tym tutaj.

Problemy Krakowa narastały od lat?

Kraków jest miastem o dużym potencjale i możliwościach wielokierunkowego rozwoju. Potencjał i możliwości rozwoju Krakowa nie zostały wystarczająco uwzględnione w dotychczasowych działaniach władz. Powoduje to, od kilku narastanie istniejących problemów Krakowa. Piszemy o tym tutaj.

Pandemia jak jak każdy kryzys, obnaża wszelkie błędy i braki w zarządzaniu. Odkładanie problemów, w tym finansowych w sytuacji kryzysu, może skutkować załamaniem finansów miasta. Pisaliśmy o kłopotach Krakowa tutaj.

Kraków jako miasto turystyczne został pogrążony w ogromnym kryzysie w jakim znalazła sie cała branża turystyczna. Pisaliśmy o tym tutaj.

Jakie działania podejmą władze w celu wyprowadzenia Krakowa z Kryzysu?

Teraz jest czas na podjęcie działań, ograniczających skutki kryzysu. Jakie to będą działania i z jakim skutkiem skutkiem podjęte? Wyłączanie nocnego oświetlenia ulic i ograniczanie do minimum funkcjonowania komunikacji miejskiej okazało się mało skuteczne. Jakie będą następne działania?

om

Fot. pixabay

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj