Dzisiaj wydarzyła się rzecz bez precedensu. Kandydat i wiceprzewodniczący PO, człowiek Donalda Tuska, pan Rafał Trzaskowski, publicznie zaprzeczył swojemu programowi – powiedział na sobotniej konferencji Janusz Kowalski z Komitetu Wyborczego Andrzeja Dudy. Jak z kolei podkreślił Jan Kanthak, w programie opozycyjnego kandydata znalazło się przyzwolenie na adopcję dzieci przez pary homoseksualne.
Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski powiedział, że jest przeciwko adopcji dzieci przez pary jednopłciowe. Na konferencji prasowej w Kaliszu odniósł się do deklaracji prezydenta Andrzeja Dudy, który chce, by zakaz tego typu adopcji znalazł się w konstytucji.
Opozycyjny kandydat stwierdził, że w kwestii adopcji dzieci przez pary jednopłciowe zgadza się z prezydentem, ale w jego ocenie Andrzej Duda szuka tematów zastępczych. Do wypowiedzi Trzaskowskiego odnieśli się przedstawiciele sztabu prezydenta.
– Dokładnie widzimy w ustępie trzecim, że ustawa, która znalazła się w programie Rafała Trzaskowskiego, zawiera możliwość adopcji przez pary homoseksualne – wskazał Jan Kanthak.
– Stawiamy pytanie: czy pan Trzaskowski nie zna swojego programu, ponieważ pisał to na przykład Donald Tusk albo Borys Budka? Czy po prostu jest cykorem i wstydzi się swoich prawdziwych poglądów i na każdym kroku stara się ukrywać, co myśli o niezwykle istotnych sprawach społecznych? – dodał.
Janusz Kowalski powiedział natomiast, że Rafał Trzaskowski nie dotrzymuje swoich obietnic w Warszawie. – Nie dotrzymuje nawet obietnic, które składał tydzień temu w swoim programie – stwierdził.
om
Fot.Arch.