Prezydent Andrzej Duda jedzie na zalane tereny. Stan pogotowia przeciwpowodziowego. Uszkodzone drogi.

0

Dzisiaj jest zaplanowane spotkanie z Prezydentem w stolicy Małopolski w Krakowie. Przebywający w Małopolsce Prezydent Andrzej Duda jedzie do miejscowości dotkniętej powodzią.

Jak podaje limanowa.in, opady, które punktowo wystąpiły w nocy z soboty na niedzielę w regionie spowodowały wystąpienie wody z potoków i rzek. Zalane zostały domy. Nieprzejezdna jest część dróg w regionie – najgorsza sytuacja ma miejsce w gminie Jodłownik, Tymbark, Dobra, Mszana Dolna.

Stan alarmu przeciwpowodziowego ogłosiły trzy samorządy: około północy został wprowadzony na terenie gminy Jodłownik, około 2. w nocy w gminie Mszana Dolna, natomiast około 5. rano na terenie gminy Tymbark. 

 – Rankiem został dokonany przegląd infrastruktury gminnej. Są liczne podtopienia, zamulenia rowów, przepustów, uszkodzenia poboczy. Wszystkie drogi gminne są przejezdne. Dzisiaj od godziny 5.00 wprowadziłem stan pogotowia przeciwpowodziowego. Z niepokojem patrzymy w niebo – napisał na Facebooku wójt gminy Tymbark Paweł Ptaszek, dziękując za nocną akcję wszystkim służbom, w tym ochotnikom z OSP Tymbark, OSP Podłopień i OSP Zawadka.

Od godz. 23:00 wczoraj do godz. 9:30 w dniu dzisiejszym, straż pożarna na terenie powiatu limanowskiego podjęła ponad 180 interwencji, związanych z intensywnymi opadami deszczu. Stan alarmu przeciwpowodziowego wprowadzono na terenie trzech gmin. 

Pierwsze zgłoszenie dotarło wczoraj do Komendy Powiatowej PSP w Limanowej kilkanaście minut przed godz. 23:00. Od tamtej pory, strażacy musieli interweniować już ponad 180 razy. W chwili obecnej prowadzonych jest równolegle kilkanaście akcji w różnych miejscowościach. – Liczba interwencji na pewno będzie rosnąć, działania prowadzone są przez cały czas – mówi bryg. Tomasz Pawlik, zastępca komendanta powiatowego PSP w Limanowej. 

W działania zaangażowano ponad tysiąc strażaków z PSP i jednostek OSP. Do zdarzeń dochodziło na terenie gmin: Dobra, Jodłownik, Mszana Dolna i Tymbark. Działania polegały w głównej mierze na udrażnianiu zatkanych przepustów, wypompowywaniu wody z zalanych budynków oraz usuwaniu podmytych, powalonych drzew. Przy użyciu ciężkiego sprzętu, przekopywano rowy odprowadzające wezbraną wodę. 

Woda wystąpiła ze Stradomki – zalane zostało centrum Szczyrzyca, podtopiony został miejscowy szpital i miała miejsce ewakuacja na wyższe kondygnacje. Poważna sytuacja jest w Kasince Małej, gdzie pracuje wielu strażaków, zalana jest miejscowa szkoła oraz wiele domów z których obecnie strażacy wypompowują wodę. Niektóre gospodarstwa są bez dojazdu. W wielu miejscach pracuje ciężki sprzęt, którego operatorzy próbuje odetkać przepusty. 

Wiele dróg zostało uszkodzonych. Kierowcy muszą uważać (także na drogach głównych jak DK 28), bo woda naniosła na nie kamienie. Zamknięta jest m.in. ulica Starodworska w Limanowej, gdzie na wysokości limanowskich wodociągów wystąpiła z brzegów rzeka Łososina. Około godziny 3. nad ranem rzeka wróciła do swojego koryta. Droga jest jednak zamknięta z powodu naniesionego błota.  

Nieprzejezdne jest centrum Jodłownika, gdzie woda zalała rondo. Droga z Szyku w kierunku Mstowa, gdzie zamknięty jest most, a także droga z Podłopienia w kierunku Jodłownika.  

W regionie występują przerwy w dostawie prądu, a także problemy z zasięgiem telefonii komórkowej. 

om

Fot. Bocheński Portal Ratowniczy