O nierealizowanych inwestycjach, o basenie wybudowanym za 30 mln zł, zakupie pałacu za ponad 4 mln. zł. i korkach w Andrychowie rozmawiamy z radnym Andrychowa, p. Krzysztofem Kubień . Część II rozmowy.
Agencja : Przepisy dopuszczają brak dyskusji lub jej dowolne zakończenie, co skutecznie uniemożliwia omówienie problemów na sesji? Z kolei brak konsekwencji za nieudzielenie w terminie odpowiedzi na zapytanie w trybie informacji publicznej , skutkuje brakiem udzielania informacji publicznej , lub jej znacznym opóźnieniem. W jaki sposób radny może uzyskać informacje o działaniach burmistrza i całego urzędu?
Radny Krzysztof Kubień: Ostatnia nowelizacja ustawy o samorządzie zwiększyła kompetencje radnych w sprawach kontroli urzędu. Najczęściej jednak najlepsza metodą w Gminie Andrychów jest zapytanie w trybie dostępu do informacji publicznej. I z tego korzystam.
Agencja : Co z inwestycjami w gminie Andrychów? Jakie są plany inwestycyjne na najbliższe lata?
Radny Krzysztof Kubień: Plany inwestycyjne w Andrychowie „na papierze” wyglądają imponująco. Cóż z tego skoro w tegorocznym budżecie inwestycji jak na lekarstwo a te które były już są wycofywane. Obecnie tematem nr. 1 jest inwestycja w Andrychowską Elektrociepłownię czyli nową spółkę ,powołaną przez burmistrza . Kulisy tej transakcji to temat na dziennikarskie śledztwo. Poprzednia prywatna spółka wygenerowała ponad 90 milionów strat!!! Gmina miała w tej spółce 5% udziałów! I nikt nie reagował jak zaczynało być źle!!!? Teraz pod pretekstem ratowania miasta i zapewnienia części mieszkańcom Andrychowa ciepła, inwestuje się ogromne pieniądze na nie swoim majątku. Kto przy zdrowych zmysłach kupuje drogie wyposażenie i sprzęty do nie swojego domu? ?? A u nas…no chyba coś tu nie gra!
Agencja : Czy Rada Miasta i Gminy Andrychów ma dostęp do dokumentów dotyczących utworzenia i finansowania spółki miejskiej Andrychowskiej Elektrociepłowni?
Radny Krzysztof Kubień: Najczęściej można usłyszeć z ust decydentów, żeby wokół tej sprawy było cicho, a najlepiej, aby w ogóle nic nie mówić. To ciekawe. Prawda?
Agencja : Czy ustawy „samorządowe” powinny ulec zmianie? Sytuacja gdy burmistrz przeznacza ćwierć miliona na nagrody w gminie zadłużonej na 70 mln budzi zaniepokojenie. Jakie narzędzia ma radny by skutecznie przeciwstawić się takim sytuacjom? Czy w przepisach nie powinno być jasno określone ile może maksymalnie zarabiać urzędnik i jaki procent wynagrodzenia może stanowić ewentualna nagroda?
Radny Krzysztof Kubień: Oczywiście, że powinny istnieć regulacje, które zapobiegły by takim skandalicznym sytuacjom. Niestety. W naszej rzeczywistości istnieje wiele możliwości obejścia przepisów. Problem leży w uczciwości osób przyznających takie nagrody. Dobry pracownik powinien być nagrodzony. Niestety z moralnością u decydentów jest na bakier. Publiczny pieniądz jak widać nie jest chroniony. Ciekawiło mnie zawsze, czy gdyby to były prywatne pieniądze Tomasza Żaka , też tak chętnie by je rozdawał? Naszym skarbem w takim przypadku powinien być zdrowy rozsądek i uczciwość. Wszyscy w Gminie Andrychów ciężko pracują i też chętnie by przyjęli takie hojne nagrody. A tak na serio – zwolennicy burmistrza mają się w Andrychowie bardzo dobrze. Nie słyszałem , a proszę mi wierzyć sprawdzałem, żeby w nawet dużo zamożniejszych gminach nagrody były tak wysokie!
Agencja : Czy przepisy powinny stawiać wymóg , by kandydat na włodarza gminy był mieszkańcem gminy? Trudno jest nie zgodzić się z argumentacja, że wójt który mieszka w innej gminie ma tam dobre drogi, smaczną wodę i tanie śmieci, nie musi być zainteresowany ich stanem w gminie w której nie mieszka?
Radny Krzysztof Kubień: To dla mnie podstawa samorządności. Wójt, burmistrz czy prezydent powinien być mieszkańcem danej gminy. Niestety przepisy nie zabraniają aby włodarz mieszkał gdzie indziej. Wystarczy zameldowanie na terenie na którym się startuje. Potem mamy taką sytuację jak w Andrychowie. Burmistrz najczęściej przebywa w Krakowie. Vice-burmistrz mieszka w Oświęcimiu, szef straży miejskiej w Brzeszczach czy ( a w tym przypadku to po prostu jakaś komedia!) redaktorem naczelnym gazety samorządowej „Nowiny Andrychowskie” i „Radia Andrychów” jest mieszkaniec gminy Kęty, który na dodatek jest tam przewodniczącym Rady Miejskiej!!! Stąd też głosu opozycji w urzędowych mediach Pani nie uświadczy. Poza tym inaczej „czuje” miasto włodarz, który na co dzień przebywa w środowisku, spotyka się z ludźmi, czasem usłyszy słowa krytyki na ulicy. A tak? 15.30 panowie „odpalają bryki” i wracają do swoich domów…. hen daleko.
Agencja : Brak nowych inwestycji , a dług wynosi 70 mln. Jak to się dzieje? Na jakie cele Gmina Andrychów się tak bardzo zadłużyła?
Radny Krzysztof Kubień: Tak się złożyło, że główną inwestycją w roku wyborczym była budowa basenu kąpielowego -całorocznego. Burmistrz zapewniał, że budowany będzie ze środków własnych. Że będzie kosztował najpierw 7 mln zł, potem 15 mln a skończyło się na kwocie ok. 30 milionów. Jednocześnie gmina wzięła kredyt w wysokości 25 milionów złotych. Na moje pytanie, dlaczego i na co gmina wzięła ten kredyt nie otrzymałem odpowiedzi. Bardzo dużo środków finansowych przeznaczanych jest w Andrychowie na projekty i wizualizacje, które nigdy nie są realizowane. Ostatnio projekt hali sportowej, który „wypadł” z tegorocznego budżetu. Pozostałe zobowiązania wynikają z zaciągniętych kredytów i pożyczek z poprzednich lat.
Agencja : Jako radny rozmawia Pan często z ludźmi. Co mieszkańcy sądzą o sytuacji w swojej gminie?
Radny Krzysztof Kubień: Z rozmów z mieszkańcami wynika, że oczekiwania większości zwykłych mieszkańców są takie, aby w pierwszej kolejności zaspokoić ich potrzeby dotyczące np. dojazdu do domu , doprowadzenia wody do posesji (słynna sprawa z sołectwa Brzezinka gdzie ludzie po dziś dzień w XXI wieku nie mają wody i na co dzień muszą ją nosić w bańkach z beczkowozów!), remontów dróg, czy samej estetyki i czystości miasta.
Agencja : Samorząd Andrychowa kupi od rodziny Bobrowskich zabytkowy pałac za kwotę ponad 4 mln. zł. Rada dokonała przesunięć w budżecie, które umożliwiają sfinansowanie transakcji. Burmistrz tłumaczy, że kupując pałac, otrzyma prawa do działki na której wybudował basen. Czy basen został wybudowany na działce nie będącej własnością gminy Andrychów?
Radny Krzysztof Kubień: Oczekiwania i potrzeby mieszkańcow są inne, niż priorytety burmistrza. Likwiduje się szkołę podstawową nr 3, by zaoszczędzić, a równoczesnie jest decyzja o zakupie pałacu. Andrychów będzie miał remontowany park miejski „Pańska Góra” za kilkanaście milionów złotych! Po co, jak tak na dobrą sprawę urząd nie może sobie poradzić z zaprowadzeniem porządku w centrum miasta co dopiero w leśnym parku! Jeżeli chodzi o kwestie basenu to chodzi tutaj o fragment parkingu przy basenie odkrytym.
Agencja : Komunikacja publiczna w Andrychowie, jak działa, jakie są perspektywy?
Radny Krzysztof Kubień: Z dużą pompą została otwarta komunikacja miejska w Andrychowie. Zakupiono autobusy przeprowadzono przetarg, który wygrała….. a jakże firma spoza Andrychowa! Zapowiadano kursy międzymiastowe, przeznaczono na to pieniądze z budżetu. Miało być taniej niż wtedy gdy gmina była udziałowcem spółki MZK Kęty, a jest drożej. Nie wiem czy przypadkiem już nie zaczyna brakować pieniędzy na komunikację , bo ostatnio zlikwidowano część kursów na terenie gminy. Jedyna korzyść to to, że emeryci i dzieci jeżdżą za darmo. Ale ktoś i tak za to płaci, ktoś , czyli my wszyscy, mieszkańcy płacący podatki.
Agencja : Organizacja ruchu w Andrychowie, czy jest tu szansa na likwidacje korków w mieście?
Radny Krzysztof Kubień: Ostatnią inwestycją poprzedniego burmistrza, która miała udrożnić ruch w mieście była mała obwodnica, przebiegająca obok terenów przemysłowych. Wybudowano i zaplanowano wówczas długi odcinek tej drogi z dwoma rondami. Powstał wtedy również most, który umożliwia choć trochę odciążenie ulicy Krakowskiej . Natomiast z rond i mostów, które obiecywał już później Tomasz Żak nie zrealizowano żadnej inwestycji. Od kilku lat mieszkańcy czekają na słynne rondo turbinowe przy dojeździe do marketów , ale doczekali się……turbiny gazowej, którą trzeba zakupić do nowej spółki. Tak naprawdę sytuacja nie zmieni się w Andrychowie dopóki nie powstanie obwodnica z prawdziwego zdarzenia czyli Beskidzka Droga Integracyjna. Ale to jest kwestia kilku jeśli nie kilkunastu lat. Szkoda. Gmina przez fatalny układ komunikacyjny wiele traci.
Agencja : Radni i mieszkańcy często mają problem z ustaleniem ważnych dla siebie spraw. Rozwiązanie konfliktów na tej linii odbywa się daleko, na poziomie ministerstw w Warszawie. Czy nie widzi Pan potrzeby zmiany przepisów w taki sposób, by w sprawach były prowadzone bezpośrednie mediacje, tak by minister rozstrzygający sprawę miał pełny obraz sytuacji na poziomie gminy?
Radny Krzysztof Kubień: Tutaj Szanowna Pani redaktor trafiła Pani w sedno sprawy. Przekonaliśmy się ostatnio o tym boleśnie przy okazji próby uratowania Szkoły Podstawowej nr 3. Po negatywnej opinii Pani Kurator Barbary Nowak, która wielokrotnie była w Andrychowie, znała doskonale sytuację i zgodnie z programem Prawa i Sprawiedliwości i założeniami reformy nie wyraziła zgody na likwidację. Jako radni, którzy broniliśmy reformy, wielokrotnie słyszeliśmy z ust włodarzy słowa krytyki pod adresem minister Zalewskiej i pani premier Szydło. To my, na dole , w Andrychowie broniliśmy założeń reformy a tu nagle decyzja ministra podważyła nasze starania o uratowanie szkoły. I co najgorsze nikt z nami nie rozmawiał. Jak powiem, że nam żal to będzie bardzo łagodne odzwierciedlenie tego co poczuliśmy. I tutaj przechodzimy do sedna. Pani sugestia, że w trudnych sprawach lokalnych budzących kontrowersje powinna być obowiązkowa konsultacja w terenie jest bardzo trafna. Tym bardziej, że w sprawie Szkoły Podstawowej nr 3 podważone zostały, w sposób skandaliczny kompetencje Kuratora Oświaty czyli de facto przedstawiciela Ministra Edukacji w terenie.
Agencja : Dziękujemy za rozmowę.
Radny Krzysztof Kubień: Bardzo dziękuję za rozmowę.
om
Fot. Arch.