Czy umocnienie złotówki będzie trwałe? Kurs dolara najniższy od dwóch miesięcy.

0

O spektakularnym umocnieniu złotego i dolarze, który może spaść do 4 zł mówi analityk Tickmill Marcin Kiepas, cytowany przez ISBnews: „Wczorajsze silne spadki polskich par istotnie zmieniają układ sił na wykresach, wykluczając możliwość wystąpienia jeszcze jednej fali przeceny złotego, co jeszcze przed tygodniem wydawało się być scenariuszem bazowym – komentuje sytuację. – W krótkim terminie tworzą presję na dalsze umocnienie złotego. Rośnie prawdopodobieństwo tego, że w przyszłym tygodniu kurs dolara może zbliżyć się do 4,00 zł, a euro może zaatakować okolice 4,40 zł” – przewiduje Kiepas.

Kursy głównych walut wyraźnie spadły, a w przypadku dolara pojawiła się szansa, że w notowaniach ponizej 4 zł.Końcówka maja okazuje się być bardzo dobra dla złotego. Przez wiele tygodni kursy dolara, euro i franka były stabilne, ale utrzymywały się na wysokich poziomach. Było to niekorzystne np. dla frankowiczów, a także importerów, którzy sprowadzają towary z innych krajów.

W tym tygodniu nkursy wyraźnie poszły w dół, szczególnie mocno we wtorek. Kilkugroszowe spadki sprawiły, że główne waluty są wyceniane najniżej od połowy marca. Jeszcze wiele brakuje, żeby odrobić straty wywołane uderzeniem koronawirusa, ale to już pozytywny sygnał z perspektywy siły złotego.

Euro w środę rano jest wyceniane na 4,43 zł, a jeszcze w poniedziałek kurs przekraczał 4,50 zł. Frank w tym czasie staniał z 4,26 do 4,18 zł. Ale największą różnicę widać na dolarze. W dwa dni kurs zjechał o blisko 10 groszy do 4,04 zł i nie można wykluczyć, że wkrótce zejdzie poniżej tej psychologicznej, okrągłej granicy.

Wręcz o spektakularnym umocnieniu złotego i dolarze, który może spaść do 4 zł mówi analityk Tickmill Marcin Kiepas, cytowany przez ISBnews. „Wczorajsze silne spadki polskich par istotnie zmieniają układ sił na wykresach, wykluczając możliwość wystąpienia jeszcze jednej fali przeceny złotego, co jeszcze przed tygodniem wydawało się być scenariuszem bazowym” – komentuje sytuację. ” W krótkim terminie tworzą presję na dalsze umocnienie złotego. Rośnie prawdopodobieństwo tego, że w przyszłym tygodniu kurs dolara może zbliżyć się do 4,00 zł, a euro może zaatakować okolice 4,40 zł” – informuje Kiepas.

om

Fot. Arch.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj