Małopolska: Systematyczny spadek liczby zakażeń i wzrost liczby ozdrowieńców. Czy to już koniec epidemii?

0

Małopolski sanepid informuje, iż na dzień 17 maja 2020r. w regionie odnotowano:

  • zakażonych koronawirusem –1127 osób
  • zmarłych z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem: 37 osób
  • wyleczonych ( ozdrowieńców) – 566 osób
  • hospitalizowanych: 93 osób
  • pozostaje w izolacji mające wynik dodatni na SARS-CoV-2: 426 osób
  • Liczba badań w kierunku SARS-CoV-2 – : 1747 przebadanych osób
  • Liczba badań w kierunku SARS-CoV-2 w poprzedniej dobie: 1 889 osób

Zmniejszenie liczby badań

Wykonano o 142 badań mniej , niż w dobie poprzedzającej.

Niewielki wzrost ilości nowych zakażeń w Małopolsce

Ostatniej doby przebadano 1747 mieszkańców małopolski i ustalono bardzo niski poziom liczby nowych zakażeń, bo tylko6 osób, co daje 0,34% .

Kiedy zniesiony zostanie nakaz noszenia maseczek w Polsce?

Jak podaje dzienniknarodowy.pl : „Szumowski straszy zamknięciem gospodarki: “Jeżeli będziemy mieć dużo przyrostów, to zdecydowanie tak”.

I dalej czytamy: ” Minister zdrowia Łukasz Szumowski widać doskonale czuje się w swojej roli, bo w rozmowie z red. Robertem Mazurkiem na antenie RMF FM znów postraszył Polaków powrotem do drakońskich restrykcji związanych z zamrożeniem gospodarki w przypadku dużej liczby zarażeń. – Jeżeli będziemy mieć dużo przyrostów, to zdecydowanie tak – wypalił. Stwierdził także, że nie podoba mu się, że Polacy chodzą bez sławetnych już “kagańców”.

” Poczucie bezpieczeństwa wróciło, ono jest z jednej strony dobre, a z drugiej strony próbują się dystansować i to jest złe. Widzę te obrazki również na ulicy i widzę ludzi bez maseczek „– powiedział minister Łukasz Szumowski

Maseczki przyczyną niedotlenienia i śmierci?

Jak podaje o2.pl: „Władze Chin, w związku z tragicznymi doniesieniami o śmierci trzech uczniów, zdecydowały, że na lekcjach wychowania fizycznego dzieci nie będą nosiły maseczek typu N95, które chronią przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Maseczki mocno ograniczają dopływ powietrza i utrudniają prawidłowe oddychanie, przez co mogły stać się przyczyną zgonu trzech gimnazjalistów”.

„Lekarz Zhu Linsheng potwierdził, że maseczki bardzo ograniczają dopływ tlenu i w skrajnych przypadkach mogły przyczynić się do zgonu. Niemniej jest też duże prawdopodobieństwo, że śmierć gimnazjalistów była następstwem wcześniejszego braku ruchu lub innych chorób”.

Potwierdzenie powiązania nagłych zgonów z ograniczeniem dostępu tlenu przez maseczki, stanowi dowód na realne zagrożenie niedotlenienia skutkującego śmiercią osób korzystających z maseczek. Przymus administracyjny do noszenia maseczek jest w takich okolicznościach nieporozumieniem.

om

Fot: Arch.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj