Polska fabryka frytek wstrzymuje produkcję. „Za mało zamówień”

0

” Liczymy na to, że w związku z odmrażaniem gospodarki, wzrośnie również liczba zamówień na frytki, szczególnie w obszarze gastronomicznym” – informuje Katarzyna Majchrzak, z firmy Farm Frites Poland .

„Trudno przewidzieć, co przyniesie przyszłość, ale na ten moment robimy wszystko, aby utrzymać wszystkie miejsca pracy oraz wynagrodzenia na poziomie sprzed epidemii” – puentuje przedstawicielka firmy.Jak dodaje, firma w czasie przestoju planowane są remonty i wierzą , że niedługo wszystko wróci do normy.

Jak podaje „Dziennik Bałtycki”, firma Farm Frites Poland zatrudnia 224 pracowników, ale teraz część z nich pójdzie na urlop lub zostanie oddelegowana do innych zajęć. Farm Frites Poland narzeka na brak zamówień i wstrzymuje produkcję frytek. Wszystko przez zamkniętą gastronomię. O trudnej sytuacji w firmie informuje „Dziennik Bałtycki”. Firma Farm Frites Poland w fabryce w Lęborku oprócz frytek produkuje również placki oraz płatki śniadaniowe.

To właśnie na inny odcinek przerzuceni zostaną pracownicy, którzy do tej pory pracowali przy produkcji frytek. Od 13 maja firma wstrzymuje prace na tej linii. Przerwa ma potrwać 3-4 tygodnie.

” W związku z tym, że nasi klienci w większości obsługują rynek gastronomiczny, zamówienia na frytki mocno spadły. Oznacza to, że sprzedajemy dużo mniej produktu niż możemy wyprodukować, a jednocześnie musimy się wywiązać z kontraktów zawartych z dostawcami ziemniaków” – mówi „Dziennikowi Bałtyckiemu” Katarzyna Majchrzak, szefowa komunikacji w firma Farm Frites Poland.

om

Fot. Lębork

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj